Przyznam, że rzadko bywam na ślubach, toteż niestety muszę zacząć od banału... ALE TO BYŁ ŚLUB! Fantastyczna Para Młoda, prześwietni goście, piękne miejscówka we wrocławskim hotelu Bugatii, i wszystko - jak się dowiedziałam parę chwil przed imprezą - zrealizowane telefonicznie. Jestem pod ogromnym wrażeniem do dziś, a za parę dni mija miesiąc, kiedy to niniejsza Para Młoda wkroczyła na nową drogę życia :) Zatem nie zwlekajmy już więcej i przeżyjmy to jeszcze raz:)
Materiał zrealizowany dzięki uprzejmości Pary Młodej (Olu, Dominiku - dziękuję!) i Szanownego Kolegi Sebastiana Paszkiewicza, za wspaniałomyślną propozycję zabrania mnie na ten ważny dzień Młodych! To było wspaniałe, niezapomniane i bardzo poczuwające doświadczenie, pójść na ślub pod okiem profesjonalisty, którego zresztą od dawna cenię i podziwiam. Dziękuję Sebastian!