Ciężko mi znieść jakość zdjęć na facebooku, postanowiłam zatem wrzucić tutaj kilka nowych i kilka już opublikowanych córkowych ujęć. Mam nadzieje, ze nie będzie to zapowiedz końca lata i uda nam sie ustrzelić jeszcze niejesienne kadry.
p.s. Wpis całkowicie dedykuję dziadkowi Nadii, który wczoraj świętował swoje imieniny! Tato, jeszcze raz wszystkiego najlepszego ode mnie i Nadusi:)
Nadia w słonecznikowe południe :)
i wczorajsze dwa ze bardzo błyskawicznej sesji w słonecznej alejce
sobota, 18 sierpnia 2012
czwartek, 16 sierpnia 2012
Mikołaj | 12 dni | sesja noworodkowo-rodzinna - Warszawa
Mikołaja razem z jego rodzicami oczekiwałam już od 20 lipca, cóż dziwnego, że nie spieszyło mu się na ten ponury świat, skoro brzuszku mamy było cieplutko i przytulnie. W końcu jednak i na niego nadeszła pora i 30 lipca pojawił się wśród nas, a ja nareszcie mogłam umówić się z jego mamą na sesję, wtedy też okazało się, że Mikołaja oczekiwał ktoś jeszcze - prawdopodobniej jego przyszły najwierniejszy przyjaciel - labrador Teddy. Zapraszam, więc na kolejną przytulną, pachnącą domem i dzidziusiem sesję:-)
czwartek, 2 sierpnia 2012
Nadia i Świnki Trzy ;)
Być na wsi i nie korzystać z jej pełnych uroków?! Toż to czyste marnotrawstwo! Moja córa w pełni mnie popiera i nie odpuszcza żadnej okazji do poznawania świata i zawierania nowych "znajomości", zwłaszcza kiedy w zagrodzie dziadka od dwóch tygodni mamy nowych różowych, maleńkich i sympatycznych mieszkańców. To zdecydowanie miłość od pierwszego wejrzenia, zresztą spójrzcie sami... :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)